Brukselka zapiekana z winogronami, orzechami i jabłkiem

Brukselka na obiad to temat bardzo kontrowersyjny. Niby taka mała, zielona, a jednak nie da się się jej potraktować obojętnie. Gdy byłam dzieckiem jej gorzki smak spędzał mi sen z powiek. Dzisiaj wiem, że z brukselką jak z kobietą - trzeba wiedzieć jak do niej podejść. Do tego z sercem i ze słodkościami.


Przepis znalazłam an stronie: Oh my veggies, lekko zmodyfikowałam i oto jest. Po 22 latach dowiaduje się, że żeby pozbyć się koszmarnego, gorzkiego posmaku wystarczy ją upiec...
Brukselka świetnie smakuje w słodko-ostrym połączeniu. Kto by pomyślał?

Składniki na 2 osoby:

• 300 g brukselki
• 120 g czerwonego winogrona
• garść pokruszonych orzechów włoskich
• 1 średnie, kwaśne jabłko
• 2 łyżki dżemu porzeczkowego
• 2 łyżki ciemnego sosu sojowego (najlepiej indonezyjskiego)
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• chilli do smaku
• kasza pęczak do podania - ok. 150 g.
• 1 łyżka oliwy

Brukselkę myjemy i przekrawamy na pół. Wrzucamy ją do wrzątku i gotujemy 10 min. Następnie odsączoną przekładamy do plastikowej jednorazówki, dodajemy pokrojone na pół winogrona, jabłka pokrojone w łódeczki, oliwę, sos sojowy, paprykę, chilli i dżem. Zawiązujemy woreczek i dokładnie wszystko mieszamy. Możemy zostawić to na parę godzin - wtedy smak będzie bardziej intensywny - lub od razu wrzucić do piekarnika rozgrzanego do 200 C na 20-30 min (aż brukselka będzie miękka i brązowa). Na patelni prażymy orzechy. Kiedy brukselka jest gotowa podajemy ją z ugotowaną kaszą i posypujemy orzechami. Pyszna sprawa! Nigdy nie przypuszczałam, że to będzie takie smaczne.