Suszone daktyle są idealne nie tylko na świąteczny stół, ale też codzienne rozpieszczanie się. Bogate w witaminę A, C, B1, B2 i PP. Ponoć leczą przeziębienie - chociaż nie wiem w jakich ilościach trzeba je jeść, żeby nagle ozdrowieć.
Poza tym mają całe mnóstwo wapnia, żelaza, fosforu, magnezu i potasu, przez co są zalecane przy dużym wysiłku fizycznym (jeśli akurat uczycie się do sesji czy przygotowujecie do maratonu - można jednego chapnąć). Na Bliskim Wschodzie są nieodłącznym składnikiem ramadanowego posiłku. Parę daktylków i można brać się za jedzenie. A wierzcie mi, po całym dniu poszczenia, bez pokarmu i kropli wody - daktyle smakują jeszcze lepiej. Wy za to możecie podać je na wigilię.
Dzisiaj przedstawiamy sposób na zdrowe słodycze - banalnie proste i nieziemsko pyszneee, do tego bez cukru. A ponieważ suszone daktyle są ostatnio śmiesznie tanie - niecałe 1,50 zł za 150 g, więc nie ma na co czekać tylko brać się za masową produkcję. W końcu idą święta, a te słodkie kuleczki świetnie wpisuję się w świąteczną atmosferę.
Składniki na 12 kulek:
Daktyle zalewamy gorącą wodą i zostawiamy na 15 min. Dodajemy sok z cytryny i w zależności od tego czy dysponujemy sprzętem czy też nie - albo miksujemy na gładką masę, albo - jak ja - ugniatamy wszystko rękoma, formułując małe kulki. Obtaczamy w kakao i gotowe. No banał przecież : )) Zdziwicie się jakie są dobre!
english
Inspirację do tego przepisu czerpałam z bloga Kuchnia Wegetariańska. Tak naprawdę zachowany jest tylko ogólny wygląd potrawy i główne składniki : daktyle i kakao. Cała reszta pochodzi ode mnie - gdyż zwyczajnie zapomniałam co było w oryginalne :) Żeby oddać jednak honory pomysłodawczyni umieściłam powyższy link. :)
Poza tym mają całe mnóstwo wapnia, żelaza, fosforu, magnezu i potasu, przez co są zalecane przy dużym wysiłku fizycznym (jeśli akurat uczycie się do sesji czy przygotowujecie do maratonu - można jednego chapnąć). Na Bliskim Wschodzie są nieodłącznym składnikiem ramadanowego posiłku. Parę daktylków i można brać się za jedzenie. A wierzcie mi, po całym dniu poszczenia, bez pokarmu i kropli wody - daktyle smakują jeszcze lepiej. Wy za to możecie podać je na wigilię.
Dzisiaj przedstawiamy sposób na zdrowe słodycze - banalnie proste i nieziemsko pyszneee, do tego bez cukru. A ponieważ suszone daktyle są ostatnio śmiesznie tanie - niecałe 1,50 zł za 150 g, więc nie ma na co czekać tylko brać się za masową produkcję. W końcu idą święta, a te słodkie kuleczki świetnie wpisuję się w świąteczną atmosferę.
Składniki na 12 kulek:
- 150 g suszonych daktyli
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 łyżki naturalnego kakao
- 4 łyżki gorącej wody
Daktyle zalewamy gorącą wodą i zostawiamy na 15 min. Dodajemy sok z cytryny i w zależności od tego czy dysponujemy sprzętem czy też nie - albo miksujemy na gładką masę, albo - jak ja - ugniatamy wszystko rękoma, formułując małe kulki. Obtaczamy w kakao i gotowe. No banał przecież : )) Zdziwicie się jakie są dobre!
english
- 150 g dried dates
- 1 tbsp lemon juice
- 2 tbsp natural cocoa
- 4 tbsp hot water
Inspirację do tego przepisu czerpałam z bloga Kuchnia Wegetariańska. Tak naprawdę zachowany jest tylko ogólny wygląd potrawy i główne składniki : daktyle i kakao. Cała reszta pochodzi ode mnie - gdyż zwyczajnie zapomniałam co było w oryginalne :) Żeby oddać jednak honory pomysłodawczyni umieściłam powyższy link. :)
Zobyłaś moje serce tym przepisem <3 dla mnie cukrzyka to zbawienie!
ReplyDeletemam zatem nadzieję, że się przyda : )) spróbuj - jest naprawdę pyszny :)
Deletezrobię na pewno w przyszłym tygodniu, bo ostatnio polubiłam daktyle :)
ReplyDeleteidealne na świąteczny prezent ;)
ReplyDelete